Mój dacquoise nie jest typowy, gdyż beza jest z dodatkiem kakao i czekolady, a daktyle użyłam tylko do masy. Jest to połączenie dwóch przepisów znalezionych na stronach Kwestii Smaku i Moich wypieków.
Tort należy do mocno kalorycznych i bardzo słodkich wypieków ale jest pyszny i znika w zadziwiająco szybkim tempie.
Tort należy do mocno kalorycznych i bardzo słodkich wypieków ale jest pyszny i znika w zadziwiająco szybkim tempie.
Składniki na bezę:
- 8 białek ze średniej wielkości jajek
- 400 g cukru
- 3 łyżeczki kakao
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka białego octu jabłkowego, lub białego winnego, lub soku z cytryny
- 50 g posiekanej ciemnej czekolady
Składniki na krem:
- 250 g serka mascarpone
- 300 ml śmietany kremówki 30%
- 1 łyżka cukru pudru (opcjonalnie)
- 150 g masy kajamkowej z puszki
- pół szklanki orzechów włoskich, posiekanych
- 15 daktyli, posiekanych
- kakao do oprószenia
Beza:
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i narysować na nim 2 okręgi o średnicy 20 cm.
Piekarnik nagrzać do 120°C (bez termoobiegu).
Do miski wlać białka dokładnie oddzielone od żółtek i ubić na sztywną pianę. Stopniowo dodawać cukier, po 1 łyżce, cały czas dokładnie i długo miksując po każdej dodanej porcji cukru. Na koniec piana powinna być bardzo sztywna, gęsta i błyszcząca.
Dodać 1 łyżeczkę kakao i jeszcze chwilę ubijać. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną, ocet i ubijać przez minutę.
Nie ma możliwości przebicia piany z białek z dodatkiem cukru, więc możemy to robić długo.
Do ubitej piany dodać posiekaną czekoladę i kakao, delikatnie wymieszać szpatułką.
Pianę podzielić na 2 części i wyłożyć na narysowane okręgi na papierze. Delikatnie rozsmarować. *Wstawić do piekarnika i piec przez 30 min. w 120°C. Następnie zmniejszyć temperaturę do 100°C i piec (suszyć) bezę przez 2 godz. i 45 min. Po tym czasie beza będzie chrupiąca z zewnątrz, na spodzie i po bokach. W samym środku pozostanie wilgotna.
Bezy można upiec 1-2 dni wcześniej.
Masa:
Schłodzony serek mascarpone wymieszać z masą kajamkową na gładką masę.
Schłodzoną śmietanę kremówkę ubić na sztywno, dodając pod koniec ubijania cukier puder (opcjonalnie - masa kajmakowa jest wystarczająco słodka). Połączyć obie masy: dodając ubita śmietanę do masy serowo-kajmakowej. Dodać bakalie i wymieszać.
Wykończenie
Na paterze lub dużym płaskim talerzu położyć jeden z blatów bezowych. Przełożyć przygotowanym kremem i przykryć drugim blatem bezowym. Oprószyć odrobiną naturalnego kakao, udekorować daktylami i orzechami.
*Drugi sposób pieczenia bezy, który znalazłam w innych przepisach (jeszcze go nie wypróbowałam):
Bezę piec w 180ºC (160ºC - termoobieg) przez 5 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 140ºC (120ºC - termoobieg) i piec przez 90 minut. Wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i zostawić do wystygnięcia na kilka godzin lub całą noc.
Źródła przepisu: Moje wypieki i Kwestia Smaku
Musi smakować fenomenalnie, do tego jeszcze ta beza... niebo w gębie!:)
OdpowiedzUsuńWygląda olśniewająco, smak zarówno niesamowity!
OdpowiedzUsuń